FB IMG 1629704361517xPan lic. piel. Wojciech Sobieraj został nowym Pielęgniarzem Koordynatorem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, zastępując na tym stanowisku Panią Krystynę Trzcińską. Swoje obowiązki objął z dniem 1 lipca 2021r. 

- Na tym oddziale pracuję od ponad 3 lat, ale w ratownictwie medycznym od 21. Jestem absolwentem pielęgniarstwa z tytułem licencjata, w zeszłym roku uzyskałem również tytuł magistra na wydziale prawa Uniwersytetu Wrocławskiego. Przez całą karierę zawodową związaną z ochroną zdrowia dbałem o swój rozwój uczestnicząc w wielu kursach i szkoleniach doskonalących. Osiemnaście lat pracowałem w pogotowiu ratunkowym. W roku 2018 podjąłem decyzję o rozpoczęciu pracy w SOR – mówi lic.piel. Wojciech Sobieraj.

 

W zarządzaniu oddziałem nowy koordynator wspierać będzie kierownika SOR ppłk. rez. dr. n. med. Marka Femlaka. O planach w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym mówi: - Nie planuję wprowadzać rewolucyjnych zmian w organizacji pracy SOR-u. Z kierownikiem oddziału mamy oczywiście pomysły na usprawnienia, które stopniowo będziemy wdrażać. Obecnie, największym wyzwaniem, z którym się mierzymy, są braki kadrowe wśród personelu medycznego. Dzięki wyrozumiałości i zaangażowaniu obecnego zespołu udaje nam się utrzymać niezakłóconą pracę oddziału, cały czas jednak poszukujemy lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych, chętnych do pracy w SOR.

 

Szpitalny Oddział Ratunkowy jest miejscem, do którego trafiają pacjenci wymagający natychmiastowej interwencji lekarskiej, w stanach nagłych, zagrażających ich zdrowiu i życiu. 

- SOR to oddział najbardziej interdyscyplinarny. Spotykamy się tu z przypadkami ze wszystkich dziedzin medycyny. Przyjmujemy pacjentów wymagających interwencji kardiologicznej, internistycznej, neurologicznej, a także chirurgicznej i ortopedycznej. Stanowimy również pierwszy kontakt pacjenta ze szpitalem. Szpitalny Oddział Ratunkowy jest miejscem, gdzie zaopatruje się pacjentów w stanie zagrożenia zdrowia i życia. W SOR podejmuje się leczenie w zakresie niezbędnym dla stabilizacji funkcji życiowych oraz przeprowadza się wstępną diagnostykę zanim pacjent trafi na docelowy oddział szpitalny. Wymagane jest więc od nas działanie w szerokim zakresie w bardzo ograniczonym czasie - mówi lic.piel. W.Sobieraj, i dodaje:

- Lubię swoją pracę, choć nie ukrywam, że czasem bywa trudna i niebezpieczna. Praca w ratownictwie medycznym wiąże się z koniecznością podejmowania odpowiedzialnych decyzji pod presją czasu. Nic jednak nie niesie za sobą większej satysfakcji niż sukces w podjętych działaniach ratunkowych.

mgr Justyna Wróbel - Gądek

Rzecznik Prasowy 

105. Kresowego Szpitala Wojskowego

 

Na zdjęciu: część personelu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, w środku W.Sobieraj

fot. archiwum SOR/ M.Femlak